Podsumowanie września i bookhaul!


Wrzesień minął... za szybko. Choć miałam dwa tygodnie urlopu to minęły one w zastraszającym tempie, ale zebrałam nowe doświadczenia! Pierwszy raz leciałam samolotem i wybrałam się za granicę - na urokliwą grecką wyspę jaką jest Zakynthos. A ile książek udało mi się przeczytać? W sumie jak na mnie to nie za dużo, ale kolejne 17 trafia na listę przeczytanych!

1. Tajemnica Wielkiego Sfinksa Schoch Robert M., Bauval Robert - 528 stron - recenzja
2. Magia krwawi - Ilona Andrews - 440 stron - recenzja
3. Magia zabija - Ilona Andrews - 430 stron - recenzja
4. Magia wskrzesza - Ilona Andrews - 432 stron - recenzja
5. Mózgobrednie - Henning Beck - 344 strony 
6. Dobre matki - Alex Perry - 376 stron - recenzja
7. Ostatni Jedi - Jason Fry - 320 stron - recenzja
8. Przebudzeni bogowie - Sylvain Neuvel - 416 stron - recenzja
9. Rok we mgle - Michelle Richmond - 432 stron - recenzja
10. Immersja - Erick Pol - 640 stron - recenzja
11. Plaga olbrzymów - Kevin Hearne - 720 stron - recenzja
12. Ostatni mag - Lisa Maxwell - 488 stron 
13. Runa - Vera Buck - 592 strony 
14. City of ghosts - Victoria Schwab - 272 strony
15. Ja, diablica - Katarzyna Berenika-Miszczuk - 416 stron 
16. Nie zaczęło się od ciebie - Mark Wolynn - 272 strony
17. Mistrz ceremonii - Sharon Bolton - 400 stron - recenzja

Łącznie 7518 stron, czyli dziennie około 250 stron :) 

Najlepsze książki: Magia krwawi, Magia wskrzesza
Najgorsze książki: nie było żadnej wyjątkowo słabej
Miłe zaskoczenie: Dobre matki 
Rozczarowanie: Nie zaczęło się od ciebie

Zrobiłam też małe zakupy książkowe, chociaż zdecydowanie nie powinnam tego robić! Ale kilka takich pozycji wpadło mi w oko... Jest to chociażby Catwoman od Maas i Ostatni oddech Roberta Bryndzy, a także Osobowość na talerzu. Możecie też w tym stosiku zauważyć Zapisane w kartach, które zamówiłam za punktu na portalu granice.pl. Pozostałe książki otrzymałam w ramach współpracy z wydawnictwami :)









Tutaj stosik typowo recenzencki - Przemilczane, Ja, ssak, Baba jaga radzi i Narodziny królowej otrzymałam do recenzji od księgarni taniaksiazka.pl. Jestem ogromnie ciekawa dwóch pierwszych tytułów. W żywe oczy to najnowsza powieść autora Lokatorki, którą dobrze wspominam. Magia wskrzesza - szósty tom serii o Kate Daniels, mój patronat, uwielbiam! Lissy - nowość od autora Istoty łza... oby było równie dobrze. Spektrum to kontynuacja Łez Mai - dobre polskie sci-fi. No i znowu coś o magii i same cuda od Albatrosa!









No i jeszcze małe co nieco! Kolorowanka z Dworu cierni i róż oraz komiks! :D 

















Jak Wam minął wrzesień? :)











Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...