"Życie mafii" - Federico Varese



Data wydania: 03.09.2019
Tytuł oryginału: Mafia Life
Tłumacz: Jan Szkudliński
ISBN: 978-83-8062-549-5
Wymiary: 132 x 202 mm
Strony: 368
Cena: 39,90



Federico Varese jest z wykształcenia kryminologiem, który wykłada na wielu prestiżowych uniwersytetach. Przepada za tematyką mafii, a jego najnowsza książka, Życie mafii, ma być nawet bazą do stworzenia programu telewizyjnego. Nie mogłam przejść obojętnie obok tej publikacji, bowiem tematyką mafii interesuję się od dawien dawna i chętnie sięgam po każdą książkę, która wiąże się z tym tematem. I chociaż sporo na ten temat już wiem, to jednak wiedzy nigdy dosyć, prawda?

Jeżeli przeciętnemu człowiekowi rzuci się hasło „mafia”, to jego pierwsze skojarzenie padnie na Sycylię, ewentualnie na znakomity film z Marlonem Brando w roli ojca chrzestnego. Właściwie nie jest to zła droga, śmiałabym nawet rzec, że całkiem prawidłowa, bowiem faktycznie mafia we Włoszech funkcjonuje do dnia dzisiejszego (jak i w wielu innych krajach, ale o tym za chwilę), a nawet sam Varese w swojej książce pisze, że sami mafiosi przepadają za historią pokazaną w Ojcu chrzestnym. Jednak jako wykształcony kryminolog poszedł on znacznie dalej. Zgłębił tematykę mafii nie tylko włoskiej, ale również rosyjskiej, amerykańskiej, a nawet japońskiej.

Chociaż faktycznie najczęściej słyszy się o organizacjach takich jak cosa nostra czy ‘ndrangheta, to przecież nie tylko Włochy są miejscem, w którym działa mafia. Wiadomo, niby o tym wszystkim nie mówi się głośno, ale jakoś te wszystkie książki na jej temat powstają. Mafiosi czy też osoby związane z Rodzinami wyjawiają tyle, ile chcą, ale przecież wszystkich sekretów nigdy nie poznamy. Omerta działa zawsze i wszędzie. Zawsze mnie ciekawiło to, skąd tak naprawdę autorzy czerpią informacje, jak to możliwe, że piszą o czymś, o czym teoretycznie powinno się milczeć. Nie boją się, że mafia rozprawi się z nimi za wyjawianie pewnych sekretów? A może jest im to całkowicie obojętne?

Trzeba przyznać, że akurat Varese oparł swoją publikację na wielu źródłach. Bibliografia znajdująca się na końcu tej książki jest wyjątkowo obszerna, dlatego też, jeżeli ktoś poczuje się bardziej zainteresowany danym tematem, spokojnie będzie mógł tam zajrzeć i znaleźć odnośniki. Nie będzie to złe postępowanie, bowiem Varese opisuje wszystko w sposób raczej zwięzły, bez wchodzenia w szczegóły. Jest tutaj sporo informacji, ale zaledwie „muśniętych”, aby stworzyć taki podstawowy obraz funkcjonowania mafii na przykładzie różnych organizacji. Poruszona została tematyka inicjacji, związków rodzinnych, miłości, polityki, a nawet śmierci.

Tym, co zdecydowanie wyróżnia tę książkę spośród innych o tej tematyce jest to, że Varese nie skupia się tylko na jednej przykładowej organizacji, ale prezentuje taki szybki przegląd przez mafie świata. To nie tylko Sycylia czy USA, to również yakuza czy wory. Chociaż faktycznie prezentuje on tutaj raczej podstawę, to mimo wszystko daje to pewien obraz tego, jak poszczególne rzeczy są postrzegane w tych zespołach. Dobrą rzeczą jest tabelka porównawcza, którą można znaleźć w tej publikacji. Zdecydowanie nie jest to jednak lektura, przy której można sobie pozwolić na ucieczkę myślami. Ponieważ autor wyznaje raczej zasadę „krótko, zwięźle i na temat”, to pojawia się tutaj ogrom informacji na każdej stronie. Dużo nazwisk, dat, sytuacji – warto się skupić.

Mimo tego ogromu wiedzy, który Varese chciał przekazać czytelnikom, udało mu się to całkiem dobrze poukładać. Poszczególne rozdziały skupiają się na konkretnych aspektach, dlatego panuje tu względny porządek – o ile ktoś nie pozwoli sobie na myślenie o niebieskich migdałach, to z pewnością nie poczuje się zagubiony w omawianej tematyce. Śmiało mogę napisać, że to konkretna i rzetelna publikacja, która też zachęca do dalszego zgłębiania tej dziedziny.

Za egzemplarz dziękuję wydawcy.

Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...