Podsumowanie września i bookhaul!

Wrzesień był miesiącem, który zapowiadał się dobrze i dopiero ostatni tydzień był dla mnie okropny. Miałam urlop, wybrałam się do Grecji, tym razem na Kretę. Wyspa ładna, trochę pozwiedzałam, byłam urzeczona Aquaworldem, w którym miziałam wszystkie gady, Spinalonga cudowna, płaskowyże, Jaskinia Zeusa, Knossos... Piękne przeżycia. Zniszczone całkowicie przez wiadomość, że mój kot ma w uchu nowotwór. I co najgorsze - męczę się z tą informacją od ponad tygodnia, zabieg dopiero jutro i może będę wiedzieć coś więcej, coś pozytywnego, mam nadzieję. Ostatnio mam z Hinatą sporo przeżyć weterynaryjnych... 

Tak, moja psychika nie ma się więcej najlepiej, a w tym przypadku książki naprawdę stanowią oderwanie od brutalnej rzeczywistości i udało mi się ich trochę przeczytać:

1. Mroczne wybrzeża - Danielle L. Jensen - 408 stron - recenzja

2. Przez czas i przestrzeń - Arnold Cytrowski - 144 stron - recenzja
3. Mądre mitochondria - Lee Know - 336 stron - recenzja

4. Polowanie na mordercę - Rachel Caine - 420 stron - recenzja
5. Sztywniak - Mary Roach - 296 stron - recenzja
6. Perfekcyjna żona - JP Delaney - 400 stron - recenzja

7. Rzeźnik - Max Czornyj - 336 stron - recenzja

8. Adwokat Diabła - Andrew Neiderman - 336 stron - recenzja

9. Stranger Things. Ciemność nad miastem - Adam Christopher - 460 stron - recenzja

10. Pacjent - Sebastian Fitzek - 320 stron - recenzja

11. Iwan Groźny - Henri Troyat - 256 stron - recenzja

12. Wszechświat jako nadmiar - Marek Oramus - 488 stron

13. Toxyczne dziewczyny - Rory Power - 297 stron - recenzja

14. Hunted - Meagan Spooner - 384 stron

15. Wojownicy burzy - Bernard Cornwell - 424 stron - recenzja

16. Likwidator - Kim Un-su - 416 stron

17. Cmentarzysko - A. Forge - 416 stron - recenzja
18. Polowanie na wilka - Vera Eikon - 344 strony

19. Skrzynia ofiarna - Martin Stewart - 400 stron - recenzja

20. Moc kryształów - Kiera Fogg - 128 stron

21. Zielonooki demon - Jaye Wells - 393 strony

Łącznie 7402, czyli jakieś 246 stron dziennie.

Najlepsze książki: Pacjent, Mroczne wybrzeża, Adwokat Diabła

Najgorsze książki: Polowanie na wilka
Miłe zaskoczenie: Cmentarzysko
Rozczarowanie: Polowanie na wilka

Przybyło też do mnie trochę książków nowych:

Szeptacz, Co mówią zwłoki, Nekrosytuacje, Piękne ciało, Kasztanowy ludzik, Niezbity dowód oraz Sadie i Księżniczka i fangirl - to wszystko egzemplarze otrzymane od wydawnictw.

Z kolei Fałszywy pieśniarz, Posłaniec burzy i Magia Cierni to egzemplarze otrzymane w ramach współpracy z portalem BookGeek.

A cudowny Zakon Drzewa Pomarańczy, dwa tomy, otrzymane od księgarni selkar.pl

Nakarm swój mózg, Gałęziste, Amityville, dwa tomy Wojen Wikingów oraz Jomswiking to również książki od wydawców.

A Legendy o Ragnarze to prezent od siostry!

Z kolei Manifest zwierząt i Opowiem ci o zbrodni 2 to egzemplarze otrzymane w ramach współpracy z portalem duzeka.pl

A jak Wam minął wrzesień? Mam nadzieję, że bardziej pozytywnie niż u mnie...