"Recepta na dobre zdrowie" - dr Frederic Saldmann

Data wydania: 10.02.2019

Tytuł oryginału: Votre sante sans risque

Tłumacz: Grażyna Majcher

 ISBN: 978-83-287-0881-5

Wymiary: 135 x 200 mm

Strony: 320

 Cena: 39,90 zł

Jaka jest recepta na dobre zdrowie? Ogółem prosta sprawa: odpowiedni sen, unikanie stresu, zdrowa dieta i aktywność fizyczna. Takie ogóły teoretycznie zna każdy, ale okazuje się, że nie każdy potrafi je wdrożyć do swojego życia. Uciekamy się do sztucznych suplementów, zapominamy o tym, co zapewnia nam dobry sen, nie dbamy o to, co wrzucamy do brzucha – czas pędzi i pędzi, a my próbujemy się dostosować do dzisiejszych warunków panujących w społeczeństwie. Jednak czy naprawdę warto jest to robić kosztem własnego zdrowia?

Doktor Frederic Saldmann jest słynnym lekarzem francuskich gwiazd i w swojej najnowszej książce zdradza sekrety ich dobrego samopoczucia i zdrowia. Oto sposoby, które mają nam zapewnić dłuższe życie w zdrowiu i szczęściu. Czy jednak kryje się za tym coś wyjątkowego, coś specjalnego? Niekoniecznie. Tak naprawdę w owej książce nie znajduje się nic nowego – to tak naprawdę zbiór porad, które znajdziemy wszędzie. Zatem czy tego typu publikacje są potrzebne? Na rynku pojawia się ich coraz więcej, ale właściwie wszystkie traktują o tym samym. Jaki w tym sens? Ja jeden dostrzegam – okazuje się, że większość ludzi naprawdę nie wie, co oznacza zdrowy styl życia i szuka pomocy wszędzie, nawet w książkach. A taka ich ilość sprawia, że na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, co go przekona do pewnych zmian w życiu.

Jestem osobą, która od lat interesuje się tematyką zdrowego stylu życia, diety, aktywności fizycznej. Przykładam ogromną wagę do tego, co zjadam na co dzień, staram się systematycznie ćwiczyć, praktykować jogę, medytować i odpowiednio się wysypiać. Niektórzy uznaliby mnie nawet za paranoika, ale mimo wszystko muszę przyznać, że wszystkie zmiany, które na przestrzeni lat wprowadziłam do swojego życia znacznie mi pomogły. Cieszę się dobrym zdrowiem i samopoczuciem, chodzę wyspana, nie narzekam na ból, zawsze mam sporo energii. Czyli mimo wszystko coś kryje się w tych podstawowych zasadach, które prześladują nas we wszystkich publikacjach na temat zdrowia. Książka Saldmanna nie ma konkretnej grupy odbiorców – to pozycja odpowiednia dla wszystkich, którzy faktycznie nie wiedzą, od czego zacząć zmieniać swoje życie.

Sama kiedyś nie wierzyłam w to, że mimo ogromu informacji, jakimi zasypują nas media na temat zdrowych diet i pokrewnych tematów, ludzie nie orientują się w tym wszystkim. A może właśnie taki przesyt sprawia, że niektórzy zaczynają się gubić? Może potrzebne jest pewne uporządkowanie tej wiedzy? Saldmann robi to w całkiem przystępny sposób – w każdym rozdziale skupia się na czymś konkretnym: na diecie, na spaniu, na aktywności fizycznej, a nawet na aktywności seksualnej czy zdrowiu psychicznym. Zaleca zwiększenie świadomości własnego ciała i raczej stroni od sztucznych suplementów czy leków. W każdym rozdziale można znaleźć naturalne metody na utrzymanie dobrego samopoczucia i wypracowanie lepszego stanu zdrowia. Nie myślcie jednak, że ten człowiek całkowicie neguje medycynę, co to to nie!

Książka ma dobrą formę, jest napisana bardzo prostym i przystępnym językiem, pozbawionym wyjątkowo specjalistycznego czy naukowego słownictwa. To tego rodzaju publikacja, która sprawdzi się nawet w przypadku żółtodziobów. Czasami natrafić w niej można na różnego rodzaju ciekawostki, aczkolwiek jako osoba zaawansowana w poruszanej tematyce muszę stwierdzić, że sama nie znalazłam tutaj nic nowego. Owszem, kilka krótkich ciekawostek było w porządku, ale te główne zasady życia są mi znane od lat. Dlatego właśnie Ci, którym na co dzień tematyka zdrowego stylu życia nie jest obca, mogą się poczuć lekko rozczarowane zawartością owej książki, a wiem, że najczęściej po tego typu publikacje sięgają Ci, którzy mają już pewien zasób wiedzy. Chcemy szukać nowych rozwiązań, dowiadywać się czegoś innego, ale niestety większość tego typu poradników jest pisanych na jedno kopyto.

Komu zatem poleciłabym tę pozycję? Zdecydowanie osobom zagubionym, które faktycznie nie orientują się w zdrowym żywieniu (choć tak naprawdę temu tematowi został poświęcony zaledwie jeden rozdział) czy ogólnie w naturalnych metodach zapewnienia sobie zdrowia. Mimo wszystko to wciąż będzie dla Was dopiero początek drogi, bowiem Saldmann nie zagłębia się zbyt mocno w poszczególne aspekty zdrowego stylu życia – daje szybkie wskazówki, porusza te najpowszechniejsze informacje, dlatego w moim odczuciu ta publikacja jest tak naprawdę zaledwie wstępem do ogromu wiedzy, jaki można zdobyć jeżeli chodzi o tę tematykę.

Za egzemplarz dziękuję wydawcy.