"Tajemnica czasu" - Carlo Rovelli




Data wydania: 16.01.2019
Tytuł oryginału: L’ordine del tempo
Tłumacz: Jeremi K. Ochab
 ISBN: 978-83-722-9807-2
Wymiary: 143 x 204 mm
Strony: 208
 Cena: 32,90 zł




„Z czasem jest jak z płatkiem śniegu na dłoni – stopniowo, gdy mu się przyglądasz, roztapia się pomiędzy palcami i znika.”

Czas od zarania dziejów stanowił zagadkę dla ludzkości, nie tylko dla naukowców czy filozofów, ale dla każdego przeciętnego człowieka. Ile razy w ciągu dnia używacie różnych sformułowań, w których pojawia się słowo „czas”? Nie mam czasu, czas mi ucieka, potrzebuję więcej czasu… Wydawałoby się, że jego istnienie jest pewne, że jesteśmy w stanie go określić, ale czy na pewno? Wciąż tak naprawdę ciężko ustalić jego jednoznaczną definicję, a mówienie o teraźniejszości mija się z celem, podobno takowa nie istnieje. I tak oto Carlo Rovelli podejmuje próbę odkrycia tajemnicy czasu, ale czy to w ogóle jest możliwe?

Już starożytni uczeni, tacy jak Arystoteles czy Anaksymander zaczęli zajmować się czasem. Potem Isaac Newton snuł swoje teorie, a także Albert Einstein. Rovelli stara się w odpowiedni sposób przybliżyć ich rozmyślania, ich teorie i wizje, ale idzie także o krok dalej – zgodnie z modą na mechanikę kwantową i pokrewne jej tematy, zaczyna zastanawiać się, czy istnieją kwanty czasu? Tak oto otrzymujemy obraz czasu przed Newtonem, potem obraz czasu po Einsteinie, ale to zaledwie tylko część tej publikacji. Tak naprawdę przeplatają się tutaj dwa podejścia: czysto naukowe, jak i filozoficzne.



I chociaż sięgając po tę książkę dobrze by było mieć pewne ogólne pojęcie na temat fizyki, to mimo wszystko jest ona napisana w dosyć prosty i przystępny sposób, aczkolwiek zdecydowanie nie zaspokaja całkowicie ludzkiej ciekawości. Można by właściwie napisać, że głównym zadaniem tej książki jest jej rozbudzenie, skłonienie czytelnika do sięgnięcia po kolejne źródła, do zgłębienia tematu czasu – a z pewnością znajdzie się wiele prac i badań na ten temat, część z nich można już znaleźć chociażby w bibliografii umieszczonej na samym końcu przez Rovelliego.

Dobrą cechą tej publikacji jest to, że skłania do myślenia – i to nie w momencie, w którym dotrzemy na ostatnie strony, tylko przez cały czas trwania lektury. Od początku do samego końca mamy ochotę analizować to, o czym pisze autor, zaczynamy się zastanawiać nad przytaczanymi teoriami i w końcu zaczynamy sobie uświadamiać, że faktycznie mało jeszcze wiemy o czasie i nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda nam się to zmienić. Uświadamiamy sobie niesamowitość tego zjawiska, a książka faktycznie mocno nas angażuje – i to właśnie tak powinno wyglądać sięganie po literaturę popularnonaukową.



Chociaż książka nie poraża swoją objętością, to mimo wszystko na jej kartach zawarte zostało sporo informacji, aczkolwiek zgodnie z tym, co napisałam powyżej – to zaledwie początek naszej przygody z czasem. Stawiamy pierwsze kroki, dosyć ostrożne, ale zdecydowanie mamy ochotę iść dalej, znacznie dalej. Rovelli stale podsyca naszą ciekawość. Komu jestem w stanie polecić tę pozycję? Zdecydowanie pasjonatom szeroko pojętej fizyki, ale także amatorom literatury popularnonaukowej, którym jednak fizyka nie jest zupełnie obca. Mimo wszystko nie napotkałam się jeszcze w swoim życiu na taką książkę, która poruszałaby różne aspekty tej dziedziny naukowej, a byłaby zrozumiała dla człowieka niemającego bladego pojęcia o jakiejkolwiek teorii.

Za egzemplarz dziękuję wydawcy.

Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...