"Niewidzialny człowiek" - H.G. Wells



Data wydania: 03.03.2020
Tytuł oryginału: The Invisible Man
Tłumacz: Eugenia Żmijewska
ISBN: 978-83-8116-825-0
Wymiary: 140 x 205 mm
Strony: 198
Cena: 35,00



Myślę, że Herberta George’a Wellsa większość czytelników kojarzy przede wszystkim dzięki Wojnie światów, ale przecież jako jeden z najpopularniejszych twórców fantastyki ma on na swoim koncie o wiele więcej dzieł. Jednym z nich jest Niewidzialny człowiek, opowieść krótka, aczkolwiek treściwa i klimatyczna, która doczekała się nawet swojej ekranizacji w reżyserii Leigh Whannella. I trzeba przyznać, że jest to opowieść naprawdę interesująca!

Na uwagę zasługuje już samo to, że Wells na tak niewielu stronach zdołał tak wiele pokazać. Chociaż nie jest o wyjątkowo rozbudowana powieść to i tak już od pierwszych stron czytelnikowi udziela się klimat tajemnicy i zagadki, panuje nieco ponura i mroczna atmosfera, chwilami pełna niedopowiedzeń, a może i lekkiego strachu. Wells nie musiał nawet jakoś specjalnie skupiać się na kreacji świata, bowiem praktycznie cała akcja rozgrywa się w wiejskiej gospodzie. To właśnie tam przybywa dziwny nieznajomy, ubrany tak, że nie widać ani jednego centymetra jego ciała…



Ekscentryczny gość wyznaje, że jest naukowcem i pragnie pracować w ciszy i spokoju. Jednak z jego pokoju dochodzą niepokojące dźwięki, dlatego też gospodyni postanawia odkryć sekret dziwnego człowieka, któremu wynajęła pokój. I wtedy rozpętuje się burza! Mężczyzna jest bowiem naukowcem, któremu udało się wynaleźć sposób na niewidzialność. Wraz z nią jednak obudziła się ogromna chciwość, a to nigdy nie kończy się dobrze… I tak oto stajemy się świadkami tego, jak na jaw wychodzą najgorsze elementy ludzkiej natury oraz ciemna strona nauki.

Przyznaję, że sama historia zaciekawiła mnie na tyle, że ciężko było mi się oderwać od lektury. Styl autora przypadł mi do gustu już w trakcie czytania kiedyś Wojny światów, a tutaj nie było inaczej. Nie da się też ukryć, że ta atmosfera po prostu robiła swoje – pobudzała wyobraźnię, trzymała w ryzach. Cała aura tajemniczości, niepewność względem tego, co też wydarzy się dalej i jak skończy chciwy naukowiec – to wszystko rozbudzało ciekawość. Uważam nawet, że sama kreacja bohaterów była tutaj niczego sobie! Z jednej strony przebija się gdzieś mocno ludzka ciekawość, z innej egocentryzm.



Wydaje mi się również, że książka ta może w pewnym stopniu zasługiwać na miano refleksyjnej. Porusza taki ponadczasowy temat i chociaż zdecydowanie osadzona jest w klimacie fantastyki, to doskonale wiemy, że każda nowa technologia czy nowe doniesienia ze świata nauki, mogą mieć dobre i złe strony. Wszystko zależy od tego, w czyje ręce w trafią – czy dana osoba będzie mieć zbyt wielkie ambicje i wykaże się egoizmem oraz chciwością, czy może jednak pójdzie w stronę dobra ogółu. Tak naprawdę można to odnieść do wielu aspektów ludzkiego życia. Inną kwestią jest już samo zastanowienie się nad ludzką naturą i motywami, które kierowały głównym bohaterem. Czy za wszelką cenę chciał on spełnić swoje naukowe ambicje? Czy może owa niewidzialność jest swego rodzaju metaforą bycia ignorowanym i niezauważanym?

Chociaż jest to raczej krótka lektura do przeczytania w jeden wieczór, to ma sporo do zaoferowania. Ma niesamowity klimat i porusza tematy ponadczasowe – zwłaszcza jak ktoś jest tego typu czytelnikiem, który lubi dogłębnie analizować czytane historie i spoglądać na nie z różnych punktów widzenia. Dostrzegać drugie dno. No i muszę również wspomnieć o tym, że to wydanie jest po prostu cudowne - ta okładka idealnie odzwierciedla atmosferę powieści.

Za egzemplarz dziękuję wydawcy.

Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...