"Kobiety mafii" - Diane Ducret





Data wydania: 27.09.2017
Tytuł oryginału: Lady Scarface
Tłumacz: Anna Maria Nowak, Ewa Kucharska
ISBN: 978-83-240-4224-1
Wymiary: 135 x 210 mm
Strony: 480
 Cena: 39,90







Historia kobiet, które uległy złym mężczyzną. Historia kobiet, które rozkochiwały w sobie największych gangsterów, ulegały ich nieodpartemu urokowi. Tylko czy aby na pewno? Kto tu komu tak naprawdę uległ? Diane Ducret to autorka znana z bestsellerów takich jak Kobiety dyktatorów czy Zakazane ciało. To jedna z nielicznych pisarek czy pisarzy, którzy w tak znaczący sposób doceniają rolę kobiet w historii. Ducret ukazuje piękno kobiecego uroku, a także jego nieodpartą siłę, dzięki której te silne i sprytne kobiety praktycznie zawsze otrzymywały to, czego pragnęły.

Mary Josephine Coughlin Capone. Ada i Minna Everleigh. Helen Julia Godman. Margaret Collins. Louise May Rolfe. Mary Evelyn Frechette. Bonnie Elizabeth Parker. Edna Murray. Virginia Hill. Hrabina Dorothy Taylor di Frasso. Jedenaście kobiet, które odegrały istotne role w życiu słynnych gangsterów. Oczywiście to Capone jest najbardziej znanym nazwiskiem, ale lata 20. W Stanach Zjednoczonych, przeklęte czasy prohibicji, pełne były większych czy mniejszych gangsterów. Światek przestępczy był w pełni rozkwitu. Na pierwszych stronach gazet pojawiało się mnóstwo nazwisk, istni królowie mafii. A każdy król potrzebuje królowej, prawda?

Tematyką mafii interesuję się od lat, pokochałam ją już jako dzieciak, gdy dostałam grę komputerową Mafia: The City of Lost Heaven. Stwierdzicie zapewne, że dziesięcioletnia dziewczynka nie powinna zaznajamiać się z takimi tematami, jednak mam się całkiem dobrze i nie wydaje mi się, żeby gry komputerowe odbiły na mnie negatywne piętno. A temat mafii? Nie da się ukryć, że niezależnie od wszystkiego jest na swój sposób fascynujący. Cały ten gangsterski klimat… Ciężko się temu oprzeć. I choć mówi się, że to mężczyzna jest głową rodziny, to często dopowiada się, że kobieta tą głową kręci. Nawet najwięksi mafioso ulegali urokowi pięknych, inteligentnych kobiet. A okazuje się, że nie tylko oni mieli swoje za uszami. Nie jedna wymieniona wyżej panna miała na pieńku z prawem.

Choć mafia to typowo męski świat, to tak naprawdę zawsze w jego cieniu stały kobiety. Może nawet nie w cieniu. Wierne żony, kochanki, uwodzicielki, matki, intrygantki… Spragnione nie tylko władzy i bogactwa, ale z pewnością adrenaliny. To nie są ciche kobietki, które pokornie słuchały mężów. To kobiety z jajami, które potrafiły zadrzeć z prawem. Czarne wdowy, szantażystki, piękne i silne członkinie gangów, z którymi nie warto zadzierać. Diane Ducret w znakomity, choć nieco chaotyczny sposób prezentuje historię jedenastu kobiet, z których każda miała do czynienia z tym mrocznym światem. I już to samo sedno tej książki sprawia, że jest ona wyjątkowa. W końcu ktoś zwraca uwagę na kobiety mafii! Coraz więcej się o tym słyszy, o nieustraszonych i pięknych kobietach, które walczyły o swoje! Może nie do końca zgodnie z prawem, może w ramionach nieodpowiednich mężczyzn, ale jednak!

Styl Diane Ducret nie pozostawia wiele do życzenia, widać, że autorka przeprowadziła dogłębny research, a jej książka jest poparta wieloma dobrymi i rzetelnymi źródłami. Sympatycznym dodatkiem są zdjęcia umieszczone w środku książki, które prezentują część bohaterek tej publikacji. Choć jest to książka w klimacie reportażu czy dokumentu, to czyta się ją znakomicie. Da się odczuć klimat lat 20., możemy się przenieść do tego okresu w Stanach Zjednoczonych i wędrować razem z niesamowitymi kobietami, poznawać je niemal od podszewki. Choć muszę przyznać, że ciężko mi jednoznacznie określić, w jakim porządku poznajemy wszystkie wydarzenia. Chyba najbliżej im do czystej chronologii, ale jest to lekko chaotyczne. Może lepiej by było, gdyby autorka poświęciła każdy rozdział jednej postaci?

Poza tym lekkim chaosem nie mam tej książce nic do zarzucenia. Jest świetna. To obszerna opowieść o kobietach mafii, które często są w historii pomijane. Diane Ducret na to nie pozwala, wychodzi naprzeciw wszelkim stereotypom! Pokazuje czystą prawdę, ukazuje piękno kobiecego uroku. To nie one ulegały nieodpowiednim mężczyznom, to oni ulegali im. Okazuje się, że nawet najtwardsi mafioso mieli pewne słabości, a były nimi te niesamowite kobiety. To naprawdę genialna pozycja, wręcz obowiązkowa dla każdego, kto interesuje się mafijną tematyką. 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:


Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...