"Ukryta" - P.C. Cast + Kristin Cast


Parę lat temu nakładem Grupy Wydawniczej Publicat ukazała się w naszym kraju pierwsza część Domu Nocy – „Naznaczona”. Wprost ciężko mi uwierzyć, że mam za sobą już 10 część tego cyklu, której tytuł brzmi „Ukryta”. Tak wiele się zmieniło przez te wszystkie tomy, że jest to naprawdę ciężkie do opisania i wyobrażenia sobie. Nigdy nie spodziewałam się, że akcja może potoczyć się w taki sposób, a tu proszę! Ale zacznijmy od początku…

W końcu wszyscy poznali, jaka Neferet jest naprawdę. To wielka nadzieja dla Zoey i jej przyjaciół, bo nie   Poza Neferet pojawia się jeszcze więcej problemów – nierozłączne kiedyś Bliźniaczki, czyli Shaunne i Erin przestają ze sobą rozmawiać, co wywiera w pewnym stopniu wpływ na całą resztę. Tajemniczy Kalona nagle postanawia zejść ze ścieżki zła, jednak czy to nie byłoby za proste i zbyt piękne? A Zoey nadal nie wie, czy może zaufać swoim zmysłom jeśli chodzi o Auroksa… Jednym słowem problem na problemie problemem przykryty.
toczą już walki samotnie. Jednakże nadzieja to jedno, a życie to drugie. Neferet przecież tak łatwo się nie podda.

Jak już mówiłam, nigdy jakoś nie myślałam, że cała fabuła rozwinie się w taki sposób, w jaki to się stało. Jest to na swój sposób jakaś tam nieprzewidywalność, bo faktycznie czytając każdą kolejną część, nie mam pojęcia, jak wszystko się skończy. Autorki nie boją się uśmiercać bohaterów i uważam, że z każdym kolejnym tomem idzie im coraz lepiej. Coraz rzadziej znajduję rzeczy, które mnie irytują, chociaż nadal pewne drobnostki są obecne. Zazwyczaj jest to język, którym posługują się bohaterowie, ale już nauczyłam się na to przymykać oko. Ogółem zrobiło się z tego coś więcej niż tylko historia samej Zoey. Już od kilku części narracja jest prowadzona z punktu widzenia niemal każdego bohatera, co jest chyba największym plusem tego cyklu. Każdego z nich bowiem możemy poznać głębiej i lepiej zrozumieć położenie, w którym aktualnie się znalazł.

Trochę zabrakło mi w tej części akcji i napięcia, bo nie ukrywam, że momentami wszystko wydawało mi się strasznie rozwleczone. Brakowało mi konkretów i takich scen, które przyspieszyłyby mi tętno. Chociaż powiem teraz zupełnie szczerze, że kilka zwrotów akcji mnie zadziwiło. O tyle dobrze chociaż, że autorki potrafiły wzbudzić moją ciekawość, bo naprawdę w mojej głowie kłębiło się wiele pytań i bardzo liczyłam na to, że poznam odpowiedzi na wszystkie. Jeszcze się tak nie stało, więc pozostaje mi czekanie na kolejną część. Książka ma swoje plusy i minusy, które wzajemnie się równoważą. Ja osobiście spędziłam z nią naprawdę miłe chwile, bo spodobało mi się wiele wątków wprowadzonych przez matkę i córkę, a także polubiłam wielu bohaterów i po prostu lubię poznawać ich dalsze losy. Poza tym mam swego rodzaju sentyment do całej serii, bo zaczęłam ją czytać właśnie parę lat temu i cieszę się, że przeżywam tę przygodę aż do teraz. Cieszy mnie to, że mogę śledzić tak wiele zmian zachodzących w życiu tych wszystkich wampirów i adeptów.

„Ukryta” nie wyróżnia się raczej niczym innym spośród reszty cyklu, ale w dużym stopniu utrzymuje ich poziom. Zdecydowanie jest ciekawym rozwinięciem historii, mimo że momentami była lekko nużąca. W każdym bądź razie czytało mi się dobrze i nie żałuję czasu, który na to poświęciłam. Wiem, że nawet jak ją polecę każdemu, to i tak nie odniesie to pożądanego przeze mnie skutku. To jest ten rodzaj serii, który albo się lubi albo nie. Osoby, którym on nie przypadł do gustu raczej się już do niego nie przekonają, osoby, które pokochały Dom Nocy będą na pewno zadowolone. A czytelnicy, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać tych 10 części sami powinni zdecydować, czy tego chcą. Ja osobiście polecam, bo całą serię lubię i z pewnością dotrwam do jej końca.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:
 

Komentarze

  1. Jestem przy trzeciej części. Nie porwało mnie, ale źle nie jest... Może dotrwam do końca :)

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja za książki tej Pani już nigdy w życiu się nie wezmę ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja czytam je na bieżąco, ale bez żadnych zachwytów. A wiesz może kto tym razem znalazł się na okładce? bo nie do końca potrafię wyróżnić, którąś bohaterkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wkrótce zamierzam zaopatrzyć się w "Ukrytą". Jak na razie seria mnie nie irytuje, a raczej ją lubię, choć uważam, że już powinna przestać być tak przedłużana ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie dla mnie, zrezygnowałam z czytania cyklu Dom Nocy

    OdpowiedzUsuń
  6. mam ją w planie, bo pomimo wzlotów i upadków serii mam zamiar ją dokończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam, że wytrwałaś aż przy tylu częściach. Ja zakończyłam swoją przygodę z tą serią na czwartej i raczej nie mam zamiaru jej kończyć... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ło jesu czyli jest już 10 części ? :o
    Muszę zacząć całą serię od początku !

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze mówiąc, to nie miałam jeszcze nawet okazji aby zapoznać się z pierwszym tomem tejże serii. Niestety nie bardzo mnie do niej ciągnie, więc wątpię abym w najbliższym czasie nadrobiła nie tylko zaległości, ale także dobrała się do tego tomu. Chociaż po recenzji wydaje się być nawet interesujący :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Za mną na razie 3 tomy. Seria nie powala, ale nie jest zła. Jako czytadło sprawdza się idealnie ;) Sama pewnie dotrę do końca, ale nie spieszy mi się jakoś szczególnie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Początkowe tomy jakoś mnie nie zachwyciły, poza tym nie pamiętam nawet, na którym skończyłam, więc raczej odpuszczę sobie kontynuowanie tej serii. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydaje mi się, że cała seria jest nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety moja przygoda z tą serią zakończyła się na trzecim lub czwartym tomie

    OdpowiedzUsuń
  14. Z cyklu Doam nocy, cyztalam tylko jedna ksiazke i nawet jej nie doczytałam./

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie zaczynałam tej serii i chyba mnie do niej nie ciągnie :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja przygoda z tą serią skończyła się chyba na 6 części, ale mam zamiar nadrobić z czystej ciekawości, ponieważ Dom Nocy nie spodobał mi się, aż tak bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wymiękłam po trzecim tomie - nie mogłam znieść wątku (a raczej wątków) miosnych w "Wybranej". Zoey i jej trzej chłopacy (nie wiem ile się narobiło ich później)- masakra. Czy będę kiedyś kontynuować tę serię? Nie wiem. W mojej bibliotece są prawie wszystkie części, więc może kiedyś, tak jak Bezimienna z czystej ciekawości po nie sięgnę. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem czy dałabym radę w takim klimacie pociągnąć aż tyle tomów, więc podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że tego napięcia trochę zabrakło, ale mimo to chce poznać tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja zrezygnowałam z czytania po 4 części. Podziwiam, że tyle wytrwałaś przy tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  21. heej gdzie można przeczytać fraagment.? ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na http://www.pozmierzchu.pl/cast/.
      wchodzisz w zakładkę "Cykl dom nocy" i tam masz wszystkie 9 tomów z fragmentami pierwszego rozdziału, albo cały rozdział. powodzenia

      Usuń
  22. Mam ją w planach, ale na razie muszę przeczytać "Przysięgę Smoka". :)

    Pozdrawiam i zapraszam:
    http://co-za-ksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Seria jest świetna. A teraz czekam na ukrytą. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już jest. w empiku kupiłam nawet za niecałe 23zł

      Usuń
  24. Przeczytałam wszystkie 9 części, nie mogłam się doczekać 10... Ale jakoś tak czasu nie ma na to, żeby jechać, kupić i przeczytać.

    Mnie bardzo wciągnęła ta seria, ponieważ uwielbiam taką tematykę. :) Pomimo tego, że książka jest z gatunku fantastycznych. To niektóre rzeczy dzieją się w życiu każdego człowieka. Dzięki całej serii można się nauczyć jak ważna jest wartość przyjaźni i wiele innych ważnych wartości oraz niekiedy jak postępować tj. walczyć z przeciwnościami losu. Osobiście polecam jak najbardziej książke :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja właśnie mam zamiar kupić ukryta:) mnie te tomy bardzo w ciągły :) dla mnie to jak na razie najlepsza seria z wszystkich książek co czytałam:) pozdro dla czytelniczek, które tez tak uważają;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pokochałam tę serię od samego początku, i jestem wielką fanką wszystkich części. Z niecierpliwością czekam na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zakochałam sie w tym cyklu od samego początku. Z każda kolejną ksiązką oczekiwałam wiecej i wiecej i szczerze...do tej pory sie nie zawiodłam. Serdecznie polecam ! Ksiązki bardzo wciągają

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja lubię te książki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo lubie te książki :) strasznie jestemciekawa jak to wszystko się skończy :) książka wciągająca :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dziwię się że nie zainteresowała was książka. Ja jestem już przy końcu 10 tomu "Ukryta" i jestem bardzo za dowolna z książek. Nie ukrywam że jest wciągająca:-) Jak ktoś lubi takie książki to na pewno polecam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja przeczytałem jak na razie pierwszą część i wydaje mi sie ze moze mnie jakos ta seria wciagnac. jutro zabieram sie za drugą część. Zobaczymy co z tego bedzie dalej.

    OdpowiedzUsuń
  32. Historia zaczyna się niebezpiecznie wydłużać i rozciągać. Ale że pierwsze 5 części połknęłam i kupiłam, tak i teraz kupuję. Ta już siedzi grzecznie na półce bo skoro zaczynam serię, to muszę już posiąść wszystkie części :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Hmm... Przeczytałam pierwsze dziewięć części :)
    Ukryta czeka na mojej półce w kolejce :)
    Zapraszam do mnie:
    http://zaczytana-iadala.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Czytam 9 część "Przeznaczona". Kocham książki tego typu. Nie mogę się doczekać aż w moje ręcę dostanie się 10 część :3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...