"Namiętność rozbudzona" - Larissa Ione

Data wydania: 21.10.2015
Tytuł oryginału: Passion Unleashed
Tłumacz: Kinga Składanowska
ISBN: 978-83-61386-65-0
Wymiary: 145 x 200
Strony:400
 Cena: 38,90 zł
Seria: Demonica #3

„Będę idealnym dżentelmenem. Przysięgam, że będę cię dotykał wyłącznie rękami i ustami. Przysięgam też, że w tym co ci nimi zrobię, nie będzie nic dżentelmeńskiego.”

„Namiętność rozbudzona” to już trzeci tom przygód demonicznych braci, którzy wciąż zmagają się z problemami nie z tego świata. Tym razem opowieść skupia się na trzecim z braci, którego imię brzmi Wraith. Uwielbiam Larissę Ione za to, że stworzyła serię, która być może nie jest górnych lotów, ale za każdym razem potrafi mnie porwać. Uwielbiam motyw Podziemnego Szpitala i sposób, w jaki przedstawiła świat demonów. A gorące i pełne namiętności sceny tylko dopełniają zgraną całość.

Serena Kelley skrywa pewną tajemnicę, z powodu której poluje na nią wiele nieodpowiednich osób. W wieku siedmiu lat została obdarzona łaską, która zapewnia jej nieśmiertelność i ochronę przed złem… jest tylko jeden warunek. Musi pozostać dziewicą. Jednak jak można sprostać takim warunkom, kiedy na jej drodze staje nieziemsko przystojny i przyciągający ją jak magnez Wraith? Seminus w pełnym rozkwicie, któremu nie sposób się oprzeć. Jednak i on skrywa pewną tajemnicę. Wraith jest umierający, a antidotum na jego chorobę jest tylko jedno jedyne na całym świecie – łaska, którą została obdarzona Serena. Jednak czy dziewczyna będzie w stanie poświęcić siebie, aby uratować nowo poznanego demona?

„Będziesz moją zgubą, Sereno. Naprawdę nią będziesz.”

Zdecydowanie największą zaletą tej serii jest to, że seks nie gra w niej głównej roli. Owszem, mamy z nim do czynienia wiele razy, ale pani Ione zachowuje granice dobrego smaku i potrafi go wprowadzić w odpowiednich, wymagających tego momentach. Mimo wszystko cała historia jest ciągiem nieprzewidywalnych zdarzeń, walki z przeciwnościami losu i próbą demonów dopasowania się do życia w społeczeństwie. Romanse są dobrym uzupełnieniem i mimo tego, że w każdej części uczucie między głównymi bohaterami rozwijało się w dosyć szybkim tempie, nie było to ani przesłodzone ani irytujące. 

Bardzo sobie cenię lekkie pióro autorki, a i zawsze z ogromną przyjemnością powracam do jej twórczości. Być może w jej książkach widoczny jest pewien schemat, dosyć charakterystyczny dla wielu romansów paranormalnych, ale w przypadku tego typu literatury nie zwracam na to uwagi. Seria Demonica zapewnia mi doskonałą rozrywkę i pozwala zapomnieć o codzienności. No i ta moja słabość do demonów… nic już na to nie poradzę. Wraith jest czarujący i urzekający, jednak chyba największym sentymentem nadal darzę Eidolona. Natomiast Serena to silna i niezależna kobieta, co bardzo mi się spodobało! Cieszę się, że pani Ione dba o to, aby każda kobieta w tej serii nie była chodzącą sierotką, tylko osobą z charakterem i pazurem!

Poza powrotem do świata demonów, który wciąż jest doskonale przedstawiony, dostajemy również pewną dawkę archeologii i przygody. Chwilami na myśl przychodziły mi historie Indiany Jonesa, gdyż tutaj również mamy do czynienia z wartką akcją osadzoną w miejscach związanych ze starożytną kulturą. W końcu Serena jest archeologiem i otrzymała od swojego szefa ważne zadanie, a po piętach depczą jej niebezpieczne istoty, które pragną jej nieśmiertelności. Cena jest wysoka, a Serena musi się pilnować na każdym kroku. 

„Namiętność rozbudzona” to doskonała kontynuacja serii, która dorównuje poziomem dwóm pozostałym częściom. Ponownie dałam się porwać akcji i wciągającej fabule, a powrót do świata wykreowanego przez Larissę Ione był nie lada przyjemnością. Książkę czyta się doskonale, nie patrząc na upływ czasu. Wyjątkowo dobrze przedstawiony świat powieści i niepowtarzalni bohaterowie sprawiają, że bardzo łatwo można stać się częścią tej historii. Szczerze polecam całą serię, zwłaszcza czytelniczkom, które uwielbiają romansować z czarującymi demonami!

„Skoro nie można być pewnym niczego w tym popapranym świecie, trzeba być pewnym siebie.”

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:



Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...