"Ja, ssak" - Liam Drew




 Data wydania: 06.09.2018
Tytuł oryginału: I, Mammal: The Story of What Makes Us Mammals
Tłumacz: Jakub Jedliński
ISBN: 978-83-08-06552-5
Wymiary: 145 x 205 mm
Strony: 456
 Cena: 49,90 zł



"Ktoś powiedział, że skoro ssaki są owłosione i produkują mleko, to orzech kokosowy jest ssakiem."

Jako osoba, która od najmłodszych lat byłą zafascynowana biologią i zwierzętami (nawet nie pytajcie, co na to wpłynęło, ja tak po prostu miałam odkąd pamiętam), bez wahania postanowiłam sięgnąć po jedną z nowości wydawniczych, jaką jest Ja, ssak. Książka Liama Drew być może nie do końca okazała się być tym, czego się spodziewałam, ale mimo wszystko była to fascynująca przygoda rozgrywająca się w świecie… ssaków. Ale jednak żeby pozostać w pewnym porządku, zacznijmy od początku.

Liam Drew jest uznanym brytyjskim biologiem, a do napisania tej książki zainspirowało go jedno z najważniejszych wydarzeń w jego życiu – narodziny pierwszej córki. Choć z  początku zupełnie nie rozumiał tego, jak dorośli zmieniają się, gdy zostają rodzicami, to faktycznie burza hormonów spowodowała, że zarówno Liam, jak i jego żona, stali się dokładnie tacy sami, jak ich znajomi, którzy już mieli dzieci. Czy to oznacza, że hormony decydują o naszym życiu? W pewnym stopniu na pewno. Jednakże biolog szybko zauważył, jak wiele podobieństw istnieje pomiędzy wszystkimi małymi ssakami… Wszystkie są tak samo nieporadne, żywią się mlekiem matki, potrzebują opieki. Co zatem nas różni od pozostałych ssaków?



Być może lekko Was zszokuję, ale znaczna część tej książki skupia się na… rozmnażaniu. Autor mocno skupia się na cechach płciowych ssaków, na procesie rozmnażania, na procesie rozwoju, na okresie macierzyństwa. Dopiero po przebrnięciu przez te rozległe tematy otrzymujemy informacje z kilku innych dziedzin, takich jak pewne cechy anatomiczne, stałocieplność, zmysły czy życiowe zwyczaje ssaków. Mimo wszystko dwie trzecie tej książki to czysty seks i wszystko, co z nim związane – poczynając od budowy i funkcji narządów rodnych, na porodzie i połogu kończąc. Zapewne nikogo nie zdziwi fakt, że pomiędzy ludźmi a innymi ssakami istnieją pewne podobieństwa, aczkolwiek wciąż pozostają pewne zagwozdki, które spędzają biologom sen z powiek.

Ta książka jest pełna naukowych ciekawostek, które jednak nie są podane w tak prosty sposób, jak mogłoby się wydawać. Autor w bardzo rozległy sposób porusza wiele ssaczych tematów, niejednokrotnie odnosi się do swojego własnego doświadczenia i życia rodzinnego, ale tak naprawdę podaje całe mnóstwo różnego rodzaju informacji z życia nawet naszych najmniejszych krewnych. Tak, krewnych, bowiem okazuje się, że różnica między nami a innymi ssakami naprawdę nie jest tak spora, choć zależy, jak na to spojrzeć. Ale przypomnijcie sobie piosenkę z bajki Pocahontas: „natura jest mą siostrą, strumień bratem, a każde z żywych stworzeń to mój druh…”. Przyznaję, że niektóre ciekawostki były naprawdę zaskakujące.



Piękne jest to, że w stylu Drew widoczna jest fascynacja tym, czym się zajmuje i o czym pisze. Wszystkie te doniesienia naukowe, odkrycia i wizja tego, jak zmieniało się postrzeganie pewnych „faktów” są przedstawione w naprawdę przystępny, a niejednokrotnie bardzo humorystyczny sposób. To faktycznie doskonała mieszanka wiedzy i dowcipu, autor jest takim małym śmieszkiem, a zaufajcie mi, nie są to takie żarty typowo biologiczne, których laik nie zrozumie. Są bardzo życiowe, dopasowane do poruszanego w danym momencie tematu. A nie da się ukryć, że takie połączenie bardzo łatwo zapada ludziom w pamięć – nauka i humor bądź zabawa.

Ja, ssak to naprawdę ciekawa pozycja, która przypadnie do gustu zarówno typowym biologom, jak i zwykłym laikom. Co więcej, nawet osoba, która nie ma zbyt dużego pojęcia o tych wszystkich naukowych teoriach, nie będzie mieć problemu z przyswojeniem zawartej tutaj wiedzy czy zrozumieniem tego, o czym autor pisze. Jego styl jest bardzo przyjemny i lekki, a książkę czyta się z ogromną radością, nie raz śmiejąc się do siebie pod nosem. Polecam!


taniaksiazka.pl

Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...