"Kosmiczne zachwyty" - Neil deGrasse Tyson




Data wydania: 14.11.2018
Tytuł oryginału: Death by Black Hole
Tłumacz: Dominika Braithwaite
 ISBN: 978-83-66071-43-8
Wymiary: 117 x 189 mm
Strony: 304
 Cena: 34,99 zł




„Nauka to przygoda, w której człowiek wyposażony w pięć zmysłów odkrywa otaczający go wszechświat.”

Astronomia, astrofizyka, fizyka… Tematy niezwykle fascynujące, ale momentami budzące grozę. O ile sama astronomia wydaje się być jeszcze dosyć przyjazna dla społeczeństwa, tak jednak fizyka wielokrotnie spędza ludziom sen z powiek. Nie znam chyba nikogo, kto by powiedział, że jego ulubionym przedmiotem szkolnym była właśnie fizyka. Większość jej po prostu nie znosiła. Fakt, trudna dziedzina, która wymaga skupienia i zaangażowania, ale jakże interesująca! Nie napiszę, że jest królową nauk, bo tę moim zdaniem jest bardzo ciężko wybrać, ale zdecydowanie oferuje nam cały ogrom niecodziennych informacji, które wzbudzają podziw. A tak się składa, że badanie kosmosu i wszechświata, bez znajomości jej praw, nie ma najmniejszego sensu.

Nigdy nie sądziłam, że na swojej drodze czytelniczej spotkam książkę o wszechświecie, która będzie napisana w tak przystępny sposób jak Kosmiczne zachwyty. Sporo tego typu lektur mam już za sobą i zawsze, prędzej czy później, pojawiały się schody – niby zaczynało się delikatnie, ale jednak potem nie obeszło się bez skomplikowanego słownictwa i wydumanych teorii. Dzieło Neila deGrasse Tysona niesamowicie mnie zaskoczyło – swoją prostotą, ale i konkretnym przesłaniem. Autor porusza dosyć znane teorie, opisuje kosmiczne zjawiska, odpowiada na nurtujące pytania, ale robi to w tak przystępny sposób, że zdecydowanie każdy zrozumie, o co mu chodzi. To naprawdę niesamowite – posiadać umiejętność łączenia lekkiego pióra z naprawdę skomplikowaną wiedzą.



Kosmos zachwyca ludzi od lat, co można z łatwością zaobserwować na przestrzeni naszych dziejów. Od dawien dawna ludzie spoglądali w gwiazdy, które niejednokrotnie wyznaczały im drogę. Z czasem podjęli śmielsze kroki i zaczęli szukać odpowiedzi na nurtujące ich pytania, a dzisiaj lot w przestrzeń kosmiczną nie wydaje się być już czystym absurdem – być może jest to nawet nasza przyszłość. Również tego typu informacje można znaleźć w tej książce – historię badania wszechświata, różnego rodzaju teorie, słynne nazwiska powiązane z astronomią i fizyką. A w ujęciu Tysona wszystko staje się klarowne i przejrzyste. 

Autor stara się stopniowo dawkować informacje, i choć w poszczególnych rozdziałach można się doszukać jednego konkretnego tematu, to mimo wszystko Tyson pozwala sobie na nieco fantazji i zabawia czytelnika różnego rodzaju ciekawostkami. Robi to w sposób lekki i przyjemny. Ta niepozorna mała książeczka skrywa w sobie naprawdę spory kawałek wiedzy, a najbardziej niesamowite jest i tak to, w jak przystępny sposób została ona przedstawiona. Może to nawet właśnie ta forma zachwyca bardziej niż zawarte w tej publikacji informacje… Chociaż? Chyba jednak nie. Kosmos jest po prostu niesamowity i każdy powinien się o tym przekonać!



A jak najlepiej to zrobić? Sięgnąć po Kosmiczne zachwyty! To książka idealna dla każdego, kto lubi poszerzać swoją wiedzę, ale boi się sięgać po bardziej skomplikowane tytuły (spokojnie, to przychodzi z czasem!). To książka równie dobra dla tych, którzy są już mocno osadzeni w temacie astrofizyki i nie wierzą, że ten temat można przedstawić w tak lekki sposób. To dobra pozycja również dla tych czytelników, którzy dopiero chcieliby zacząć zgłębiać poruszaną tutaj tematykę – zdecydowanie będzie to wyśmienity start, który z pewnością zachęci was do podjęcia kolejnych kroków na tej niesamowitej drodze!

Za egzemplarz dziękuję wydawcy.

Komentarze

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...