"Wypowiedz jej imię" - James Dawson

 
 
 
 
Data wydania: 03.06.2015
Tytuł oryginału: Say Her Name
Tłumacz: Marcin Sieduszewski
ISBN: 978-83-280-2074-0
Wymiary: 135 x 202
Strony: 256
Cena: 29,99
 
 
 
 
 
 
Znacie historię o Krwawej Mary? Podobno jeżeli pójdziecie o północy do łazienki i trzy razy wypowiecie jej imię przy zapalonych świecach, to Krwawa Mary przybędzie. A właściwie jej duch. Jednak nie liczcie na to, że zostanie Waszą przyjaciółką…  No to jak, są tu jacyś odważni szaleńcy?

Piper’s Hall to elitarna szkoła z internatem dla młodych dziewcząt. Seniorki dają przykład juniorkom, dziewczęta są ułożone i chodzą jak w zegarku – przynajmniej na pierwszy rzut oka. Każdy doskonale wie, że nastolatki to tylko nastolatki i pewnych rzeczy się nie zatrzyma. Przyjaźnie, wredne zołzy, pierwsze miłości, potajemne schadzki… To stały element dorastania. Ale czy bycie nawiedzanym przez ducha też nim jest? Raczej nie. A to właśnie stanowi gratis tego młodzieńczego okresu u dwóch dziewcząt z Piper’s Hall i przystojnego chłopaka z okolicy. W noc Halloween przyzwali ducha Krwawej Mary – ot zwykła zabawa, która okazała się skomplikowanym przekleństwem.

„Wypowiedz jej imię” to pierwsza książka Jamesa Dawsona, którą miałam okazję czytać. I z pewnością nie ostatnia! Autor znakomicie wykorzystał historię o Krwawej Mary, która niesie ze sobą ogromny potencjał. Mimo faktu, iż mamy do czynienia z narracją trzecioosobową i nie poznajemy historii z punktu widzenia konkretnego bohatera, to nie ma żadnych trudności w odczuciu każdej emocji, która im towarzyszy. Pan Dawson w bardzo umiejętny sposób buduje chwile napięcia i grozy. Przed naszymi oczyma rozgrywa się scena wyjęta żywcem z horroru – chociażby opuszczona łazienka, potajemne „kap, kap, kap”, napisy na lustrach i dziwne dźwięki. 

Spośród trójki bohaterów, którzy przywołali do siebie ducha martwej dziewczyny, na pierwszy plan wysuwa się Bobbie. Dziewczyna niepozorna, zwyczajna, jednak inteligentna i sprytna. Potrafi skojarzyć fakty i widzi, że za nawiedzającą ich klątwą kryje się coś więcej – dlatego rozpoczyna śledztwo. W książce autora ważną liczbą jest 5. Nastolatki mają 5 dni na rozwikłanie zagadki, zanim Mary po nich przyjdzie. Przyznaję, że autor mile mnie zaskoczył, bowiem inspiracja to jedno, a wykonanie i dodanie swoich „pięciu groszy” to drugie. Świetnie zainicjował rozwój wydarzeń już od pierwszych stron, a fabuła przez niego uknuta jest naprawdę dobra. Niby nic specjalnego, a potrafił to przekazać w zachęcający sposób.

Thrillerów dla młodzieży nie jest na rynku zbyt dużo, dlatego wzbudzają one spore poruszenie. Co istotnego jest w książkach tego typu poza wciągającą fabułą i dobrym pomysłem? Akcja! O tak, o tym pan Dawson również nie zapomniał. Tempo akcji jest znakomicie dopasowane do każdej sytuacji i nie pozwala czytelnikowi na ani chwilę znużenia! Budowanie napięcia i zaskakiwanie czytelnika też wychodzi mu bardzo dobrze i nawet jeżeli są tu widoczne jakieś drobne mankamenty – typu błędy stylistyczne, językowe czy pewne niedopowiedzenia bądź niezgodności – to całkowicie znikają. Dlaczego? A dlatego, że autor potrafi tak nas zainteresować i oczarować swoją twórczością, że mózg ich nawet nie rejestruje. 

„Wypowiedz jej imię” to naprawdę bardzo dobra książka, która całkowicie porywa czytelnika do swojego świata. Wciąga i intryguje już od pierwszej strony, trzyma w napięciu do samego końca. Nutka nieprzewidywalności, chwile zaskoczenia, wyraźni bohaterowie i oryginalna historia – czego chcieć więcej? Czyta się ją naprawdę znakomicie, a okładka hipnotyzuje! Przyznaję, że początkowo zakończenie minimalnie mnie rozczarowało, ale uczucie to szybko minęło, gdy dobrnęłam już do samej końcówki – taka typowo wywołująca ciarki na plecach i lekki uśmieszek. Tej książki się nie czyta, ją się połyka w całości. Panie Dawson, dziękuję za tak znakomitą historię, która zaintrygowała mnie na tyle, że nawet nie miałam czasu ani ochoty na wyszukiwanie w niej mankamentów!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:

gwfoksal.pl
 

Komentarze

  1. Thrillery uwielbiam, ale młodzieżowego jeszcze nigdy nie czytałam. Zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam już tę powieść w zapowiedziach i oczywiście mam na nią ogromną ochotę. Nie mogłabym przejść obojętnie obok opowieści o duchach, przyzywaniu Krwawej Mary i wynikających z tego faktu kłopotach. Cieszę się, że książka jest tak dobra i zaczynam się za nią rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś czuję, że mi również się spodoba, więc z chęcią po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, mam nadzieję, że i mnie tak wciągnie - kiedy tylko zobaczyłam zapowiedź książki z dreszczykiem dla młodzieży, zdecydowałam, że muszę ją mieć. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...