"Terapia sokowa. Czas na juicing" - Erin Quon & Briana Stockton





Data wydania: 18.02.2015
ISBN: 978-83-280-1271-4
Wymiary: 200x200
Strony: 112
Cena: 34,99








Terapia sokowa stała się ostatnio bardzo modna i w sumie się temu nie dziwię. Sama uwielbiam pić świeżo wyciskane soki i przyznam szczerze, że odkąd mam do nich dostęp, to nie jestem w stanie przełknąć żadnego kartonowego. Poza tym, po co sięgać po kartonowe, skoro mam możliwość przygotowania soku z tego, czego chcę? Mam całkowitą dowolność mieszania składników i dobierania smaków. A to już ogromna zaleta!

Książka „Terapia sokowa. Czas na juicing” zawiera w sobie ponad 90 przepisów na różnego rodzaju soki – zarówno z owoców jak i z warzyw, oraz mieszane. Autorki podzieliły tę pozycję na cztery główne rozdziały. I tak oto mamy do czynienia z sokami pobudzającymi, energetycznymi, oczyszczającymi i zapewniającymi ochronę i wspomaganie układu odpornościowego. Na początku każdego takiego rozdziału otrzymujemy krótką informację na temat składników i produktów o danym działaniu – co w sobie zawierają i jak to wpływa na nasz organizm.

Ważnym elementem jest również sam wstęp, który akurat dla mnie nie stanowił meritum sprawy, bo już trochę juicingu siedzę, ale jednak warto sobie wiedzę usystematyzować. Autorki piszą o tym, dlaczego pić soki, jakie korzyści z tego płyną, kiedy je pić i jak. Najważniejszym elementem moim zdaniem jest strona poświęcona porównaniu wirówki i sokowirówki – te dwa przyrządy są często ze sobą mylone, a jednak to bardzo istotne, na które z tych urządzeń się zdecydujemy. Osobiście miałam do czynienia z dwoma z nich i powiem tyle: za nic w świecie nie oddam mojej wyciskarki! To jest piękna przyjaźń!

W każdym przepisie znajdziemy składniki i ich dokładną ilość, kolejność wrzucania do maszyny oraz przybliżoną ilość soku, jaką otrzymamy. Gdyby ktoś miał pewne wątpliwości dotyczące tego, co można a czego nie można wrzucać do wyciskarki czy sokowirówki, autorki również je rozwieją. Znajduje się tutaj powiem krótki przewodnik dotyczący przygotowania warzyw i owoców przed przystąpieniem do procedury robienia soku. 

„Terapia sokowa” to świetna pozycja, którą polecam każdemu. Sama mam już spore doświadczenie w piciu świeżych soków, a nawet diet sokowych i mogę śmiało polecić to urozmaicenie diety każdemu. Wasz organizm na pewno będzie Wam wdzięczny za wprowadzenie takiej zmiany, a dzięki tej książce dowiecie się tego, jak przygotowywać soki, jak je przechowywać, jakie składniki stosować na dane dolegliwości a i z pewnością sami z siebie nabierzecie ochoty na taki świeży sok, bowiem graficzna oprawa książki jest obłędna! Tyle kolorów i naturalnych smakołyków, że aż ślinka cieknie! Polecam!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:

 

Komentarze

  1. No i jak zrobi się własnoręcznie taki sok, to w domu jest bardziej kolorowo i od razu poprawia się nastrój. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też uważam , że jednak soki swojej roboty to swoje <3
    www.LadyRoooxi.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  3. No i takie soki mają mniej kalorii!
    http://chcecosznaczyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja uważam, że jak już się zacznie pić czy jeść zdrowiej ,to trzeba na zawsze, a nie tylko na chwilę się zdetoksować. Czasem sięgam po takie pozycje, ale tą nie jestem zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak! Dlatego soki stały się stałym elementem mojej diety ;) Bez nich ani rusz, a organizm sam się dopomina :D

      Usuń
  5. Mniam, brzmi naprawdę kusząco :). Sama lubię pić soki, a zwłaszcza te świeżo wyciskane i to własnoręcznie :). Niebo w gębie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście uwielbiam soki, tylko zepsułam blender. Zaczął się iskrzyć na niebiesko ;/ czas pomyśleć o nowym. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam świeżo wyciskane soki, ale niestety piję je rzadko. Mimo wszystko chętnie zapoznałabym sie z pozycją i może któregoś spróbowała. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...