"Szamanizm dla początkujących" - James Endredy

http://www.illuminatio.pl/ksiazki/szamanizm-dla-poczatkujacych/
 
 
Data wydania: 02.06.2014
Tytuł oryginału: 
Shamanism for Beginners: Walking With the World’s Healers of Earth and Sky
Tłumacz: Karolina Zduńska
ISBN: 978-83-62476-59-6
Wymiary: 130x205
Strony: 248
Cena:
32,30
Seria: Dla początkujących
 
 

 
 
 
„Taka jest właśnie droga szamana. Stawia on pierwszy krok w miejscu, w którym inni postawiliby ostatni.”

Czym jest szamanizm? Właściwie nie jestem pewna, czy gdyby ktoś mnie o to zapytał, to byłabym w stanie od razu odpowiedzieć. Coś czuję, że musiałabym się chwilę zastanowić, a i tak nie podałabym jednej, najbardziej poprawnej definicji. Każdemu jednak na dźwięk słowa „szamanizm” snuje się w głowie pewien obraz, w moim przypadku jest to starszy mężczyzna z pióropuszem na głowie, grzechotką w ręce, odprawiający taniec wokół ognia i mieszkający w chatce pełnej magicznych przedmiotów. I tak na dobrą sprawę… moja wizja wcale tak bardzo nie odbiera od rzeczywistości.
Oczywiście nie jest to do końca tak, jak opisałam. 

Szamanizm to nie tylko wiara, to również styl życia i filozofia, ale nie jest przeznaczony dla każdego. Tajemnicza i pełna magii aura, która otacza tę dziedzinę, zawsze była dla mnie czymś niesamowitym, co naprawdę chciałabym zgłębić. Książka James’a Endredy’ego uświadomiła mi jedno – szamanem raczej nie zostanę z dwóch względów: nie zostałam powołana, a każdy szaman został wezwany przez duchy do pełnienia tej funkcji, a po drugie, nie byłabym w stanie zabić jakiegokolwiek zwierzęcia, nawet z pełnym szacunkiem i ku celom wyższym. Oczywiście nie myślcie, że robię z szamanów bestialskich morderców zwierząt, bo tak nie jest, jednak składanie ofiar bądź korzystanie z darów danych przez naturę ( w tym również zwierząt) jest jednym z elementów tej religii.

Przyznam szczerze, że temat ten był mi znany raczej pobieżnie, ale fascynował mnie od zawsze. Dlatego bardzo ucieszyłam się z faktu, że wydawnictwo Illuminatio postanowiło wydać pozycję „Szamanizm dla początkujących”. Z ogromną przyjemnością sięgnęłam po tę książkę, choć nie wiedziałam, czego się spodziewać. Domyślałam się, że autor raczej nie pokusi się o przedstawienie praktyki, bowiem to nie są rzeczy, które można robić w domowym zaciszu. Książka ta nie miała też być podręcznikiem, który nauczy czytelników, jak być szamanami. Tym razem skupiamy się tylko i wyłącznie na teorii – swoją drogą, niezwykle ciekawej teorii. 

Stopniowo przechodzimy przez najważniejsze elementy wybrane przez autora, które mają na celu wprowadzenie nas do tego magicznego świata. Poruszane tematy dotyczą światopoglądu reprezentowanego przez szamanów, zdobywania mocy i inicjacji, duchów stanowiących nieodzowny element bycia szamanem (tak, trzeba się z nimi zaprzyjaźnić!) oraz medycyny i stosowanych rodzajów uzdrowień i terapii. Nie jestem w stanie określić, która dziedzina zainteresowała mnie najbardziej, bowiem wszystkie zostały opisane dobrze i były intrygujące. Autor posługuje się barwnym i lekkim językiem, nie stroni również od przytaczania przykładów – czy to ze swojego życia, czy też po prostu z jego otoczenia.

„Szamanizm dla początkujących” to książka niezwykle ciekawa i porywająca. Świat przedstawiany przez pana Endredy’ego jest niesamowity do tego stopnia, że podczas czytania ogarnęła mnie lekka rozpacz, że nigdy nie mogłam choć na chwilę doświadczyć na żywo życia szamanów – ale wszystko jeszcze przede mną, kto wie, może kiedyś uda mi się wybrać do jednego z plemion, których spis można znaleźć na końcu tej książki. Cieszę się, że ktoś postanowił opisać podstawy tej filozofii i wiary, choć doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że są to tylko podstawy podstaw. Jednak nie ukrywam, że autorowi udało się wzbudzić we mnie nadzieję na to, że kiedyś uda mi się wszystko to, co opisywał zobaczyć na własne oczy. James Endredy sprawił, że chciałabym cieleśnie doświadczyć szamańskiego życia, a nie tylko za pomocą wyobraźni i czytanego tekstu. Dzięki tej książce jestem przekonana, że byłoby to niesamowite i niezapomniane doświadczenie.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję:
illuminatio.pl

A czy Was kiedykolwiek ciekawiły takie klimaty i chcieliście je zgłębić?
 

Komentarze

  1. Może zostanę szamanką? :D Nawet teorię połknęłabym raz dwa:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...