"Magiczna kabała" - Frater Barrabbas

http://www.illuminatio.pl/ksiazki/magiczna-kabala/

Zawsze myślałam, że Kabała to wróżenie ze zwykłej talii kart. Nie miałam z tym słowem żadnego innego skojarzenia, poza moją babcią, która nie raz siedziała i „bawiła” się kartami, a dziadek potem chodził i narzekał, że znowu ma pomieszaną talię. Okazuje się jednak, że Kabała to coś zupełnie innego, to kolejny element wiedzy tajemnej otwierający przed nami nowe możliwości. Stosowany osobno lub wraz z innymi praktykami stanowi klucz do religii, okultyzmu i magii rytualnej.

Frater Barrabbas przeszedł w życiu taki okres, który spotyka każdego maga czy osobę interesującą się tematyką okultyzmu. Czarny ubiór, pentagramy, otaczający nas mrok – dosyć powszechne zjawisko, które z czasem przechodzi, ponieważ człowiek zaczyna sobie uświadamiać, że to nie o to tutaj chodzi. A dlaczego zainteresował się Kabałą? Przez jedno wydarzenie, które miało miejsce, gdy miał 16 lat. Chciał być szanowany i poważany wśród innych magów, a jednak oni go zignorowali – coś w stylu„Młodziak i świeżak w temacie, nie ma z nim o czym rozmawiać.” W takich chwilach zawsze uruchamia się nasza ambicja – „Ja Wam jeszcze pokażę!”.

W tym przypadku ambicja okazała się bardzo motywująca. Autor zgłębiał wiedzę dotyczącą Kabały przez prawie całe swoje życie, aż w końcu mógł się nią podzielić z innymi. Książkę podzielił na dwie części – teoretyczną i praktyczną, obie równie ważne. Ponieważ nigdy nie miałam z tym tematem do czynienia, to każde zdanie było dla mnie istotne. Zapewne, gdybym choć trochę się na tym znała, znacznie łatwiej byłoby mi zrozumieć słowa autora. Nie mówię, że jest to przerażająco trudne i niewykonalne, bowiem jeśli się chce to można wszystko, ale naprawdę należy pozostać w skupieniu, mieć otwarty umysł i umieć sobie wszystko poukładać.  Osoby zielone w tym temacie – podobnie jak ja – dopiero za którymś razem odkryją sedno Kabały. Jednak już na początku będą miały możliwość poznania jej podstaw i historii.

Pan Barrabbas skupia się na faktach i konkretach. Jest to moim zdaniem ogromny plus, ponieważ nie lubię, gdy w przypadku takich książek autorzy pozwalają sobie na przysłowiowe lanie wody. Z „Magicznej kabały” można wynieść całe mnóstwo informacji, myślę również, że jeżeli faktycznie ktoś chce się w to zagłębić, to nie wystarczy mu jednokrotne przeczytanie tej pozycji. Część teoretyczna jest równie ciekawa, co praktyczna – należy dobrze zapoznać się z nimi dwoma, żeby nasza nauka faktycznie miała sens. Ćwiczenia i praktyki są różnorodne, myślę, że każdy znajdzie coś, co go zainteresuje.
Warto zapoznać się tą pozycją, ponieważ jest rzetelna i konkretna. Przedstawia zupełnie nowe spojrzenie na okultyzm i jego praktykowanie. Widać, że autor faktycznie zna się na rzeczy, chociaż chwilami miałam wrażenie, że zapomniał o tym, że niektórzy czytelnicy mogą nie mieć bladego pojęcia, o czym w danym momencie pisze. Jednak z pomocą przychodzi słowniczek zamieszczony na końcu książki. Język Fratera Barrabbasa nie wzbudza negatywnych odczuć, jest raczej przyjazny i zachęca do dalszego czytania. Cieszę się, że postanowił napisać ten poradnik dopiero w takim momencie swojego życia, gdzie czuł się pewnie ze swoją wiedzą na temat Kabały. Ma to naprawdę ogromne znaczenie dla czytelnika.

Nie jestem do końca przekonana, czy Kabała do mnie przemawia, ponieważ na chwilę obecną nie do końca to czuję – ale tak to już bywa w tym przypadku, jedne praktyki magiczne pasują nam bardziej, inne mniej. Lektura ta dała mi jednak nowe spojrzenie na Kabałę i myślę, że po prostu muszę dojrzeć do głębszego poznania jej. Może się to okazać naprawdę przydatne w połączeniu z innymi technikami, które są mi dobrze znane. Ciężko mi stwierdzić, czy osoby zaawansowane znajdą tutaj coś dla siebie, ale intuicja podpowiada mi, że będę zadowolone. A osoby początkujące? Spróbować zawsze warto, a nuż okaże się, że to jest właśnie to, czego szukaliście i czego Wam w waszym ezoterycznym życiu brakowało!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu:

illuminatio.pl

Komentarze

  1. Zgadzam się całkowicie - taka literatura jest trudna do jednoznacznej oceny i rzadko całkowicie przekonuje. Ale brzmi całkiem fajnie, więc chyba sama do niej zajrzę z ciekawości, bo lubię takie cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki o Kabale, więc z ciekawości bym zajrzała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też myślałam, że Kabała to wróżenie ze zwykłej talii kart tu takie zaskoczenie. Co prawda tematyka tej książki nie do końca budzi moje zainteresowanie, ale z czystej ciekawości mogę do niej zajrzeć, jeśli tylko trafi w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudno dyskutować o takich książkach - jednych zafascynuje, a inni wyśmieją. Mnie chyba bliżej do tych pierwszych, czytałem trochę o Kabale i fajnie byłoby się dowiedzieć czegoś więcej, chociaż z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie za bardzo moja tematyka, więc wątpię bym się skusiła na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...