"Numerologia chaldejska" - Heather Alicia Lagan


Numerologia to dziedzina, która zawsze w jakiś sposób mnie do siebie przyciągała. Nawet mam już nawyk, że pierwszą rzeczą, którą robię, gdy usłyszę czyjąś datę urodzenia, jest liczenie jego liczby numerologicznej. Wielką znawczynią tematu nie jestem, bowiem ciągle się uczę i dokształcam, a tym razem pomogła mi w tym książka pani Heather Alicii Lagan, której tytuł brzmi „Numerologia Chaldejska”.

Rozdziały tej książki są ułożone w znakomitej kolejności. Na sam początek otrzymujemy lekkie wprowadzenie – skąd się wzięła numerologia chaldejska i jakie jest jej znaczenie. Następnie autorka przeprowadza nas przez szybki kurs, który ma nas nauczyć liczenia poszczególnych rzeczy. Tak oto przed nami całkowita liczba imienia, liczby pełnych imion, liczba drogi życia oraz wiele innych, które z pewnością okażą się przydatne. Niczym dziwnym jest to, że kolejny rozdział stanowi dokładna analiza liczb. Opisy są znakomite, ponieważ znaleźć w nich możemy odniesienie do kart Tarota, charakterystykę tradycyjną, znaczenie jej braku i wielokrotności, drogę życia i wyzwanie dla danej liczby. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego ogromu informacji i analizy przedstawionej przez panią Lagan.

Można by oczywiście przypuszczać, że na tym książka się kończy. Błąd! Po zapoznaniu się z liczbami przychodzi pora na… litery! Rzecz do tej pory niespotkana przeze mnie w numerologii, ale równie ciekawa. Opisy poszczególnych składników alfabetu są równie wyczerpujące, co w przypadku liczb. Jednak to jeszcze nie koniec. Gdy już przebrniemy przez rozdziały „Liczby” i „Litery” czeka na nas coś więcej – autorka postanowiła poświęcić parę stron na wspomnienie o energetyce, afirmacji, wierze w nasze działania i innych pokrewnych tematach. Ten rozdział ma pełni funkcję refleksyjną. Budzi w nas motywację i zmusza do przemyśleń, daje także wizję nowego sposobu postrzegania świata. Między wierszami możemy dojrzeć zastosowanie numerologii chaldejskiej. Na sam koniec otrzymujemy przykładowe interpretacje numerologiczne oraz słowniczek.

Cieszy mnie, że autorka skupiła się na konkretach i nie owijała w bawełnę. Nie odbiegała od tematu, a książka stanowi naprawdę dobry podręcznik numerologii. Jest to dosyć ważne, ponieważ ta dziedzina może nam pomóc lepiej poznać samych siebie, jak i ludzi z naszego otoczenia. Informacje są łatwe w zrozumieniu, więc myślę, że każdy może spróbować zapoznać się z tym tematem. Pani Lagan wszystko ładnie wytłumaczyła. Sam styl, którym się posługuje jest po prostu lekki i łatwy w odbiorze. Dodatek, który stanowią interpretacje portretów numerologicznych znanych osób w jeszcze lepszy sposób pozwalają nam na przyswojenie wiedzy.

Uważam, że pozycja ta jest naprawdę godna polecenia. Widać wysiłek, który autorka włożyła w pracę nad nią. Konkretna i na temat – a to najważniejsze. Z pewnością nie raz do niej powrócę, bowiem teraz przeczytałam ją jednym tchem, a to przecież dopiero początek mojej przygody. Teraz czas siąść na spokojnie z kartką papieru i stworzyć własny portret numerologiczny, do czego każdego zachęcam. „Numerologia chaldejska” to książka, która okaże się w tym niezwykle pomocna. Poznamy lepiej samych siebie, a to z pewnością wpłynie na jakość naszego życia. Polecam i wystawiam ocenę 8/10.

Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu:


Komentarze

  1. Jako, że wierzę w magię liczb to myślę, że książka mogłaby mi się spodobać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Magia to coś co zawsze intrygowało mnie w pewien sposób, więc z chęcią zapoznałabym się z numerologią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozejrzę się za ta pozycją ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię liczyć, ale numerologia to chyba nie moja bajka

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, numerologia to też nie moja bajka :)
    http://qltura.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. zawsze ciekawiły mnie takie rzeczy, także chętnie poczytałabym na ten temat więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie tematy, więć z chęcią przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Numerologia Chaldejska to dla mnie nieznane terytorium, ale może z ciekawości kiedyś po nią sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie moja tematyka, książka nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

A book is a dream that you hold in your hands...

A book is a dream that you hold in your hands...

Reading is dreaming with open eyes...

Reading is dreaming with open eyes...